Translate

poniedziałek, 21 grudnia 2009

Kielce: rekolekcje z bp Antonim Długoszem w Klasztorze Braci Mniejszych Kapucynów


Od 20 grudnia w kieleckiej parafii św. Franciszka z Asyżu w klasztorze Braci Mniejszych Kapucynów trwają rekolekcje adwentowe prowadzone przez bp Antoniego Długosza, sufragana częstochowskiego, znanego m.in. z programy „Ziarno” w TVP1, duszpasterza osób z problemami narkotykowymi. Podczas dzisiejszej Mszy św. o godz.. 17, 30 w kapucyńskim kościele brakowało nawet miejsc stojących.

Bp Długosz nie różniący się ubiorem od zwykłego księdza (ubrany w komżę) osobiście wraz grupką dzieci śpiewał pieśni religijne, poruszał się tanecznym krokiem przed ołtarzem, zachęcał do klaskania i sam klaskał. Czytał całą Liturgię Słowa, począwszy od czytań mszalnych tzw. lekcji, a skończywszy na Ewangelii. Cały czas aż do homilii rekolekcyjnej przykuwał swoim zachowaniem uwagę setek kielczan.

Głosząc homilię częstochowski biskup pomocniczy wzbudzał reakcję w postaci oklasków, a nawet wybuchu śmiechu. W taki właśnie uczestnicy Eucharystii zareagowali, gdy mówił m.in. na temat tego, jak należy przygotowywać się do Sakramentu Pokuty. Biskup zalecał osobom starszym, by nie przygotowywali się do spowiedzi z modlitewników podebranych dzieciom. Bo nawet cierpliwy Bóg może stracić świętą cierpliwość, nie mówiąc już o spowiedniku, gdy usłyszy, że starsza osoba zgrzeszyła tym, że nie odmówiła paciorka i brzydko się wyrażała.

– Przecież Bóg oczekuje od człowieka dorosłego wyspowiadania się z dorosłych grzechów – wyjaśniał biskup rekolekcjonista. W chwilę później przytoczył przykład dziecka, któremu podsunięto przed spowiedzią modlitewnik dla dorosłych. – I taki szkrab spowiadał się z tego, że ma problem z "przeżywaniem wiary". Spytany o definicję tego grzechu i czy go rozumie. maluch odpowiedział, że nie rozumie, ale mu się ten grzech podoba i dlatego się z niego wyspowiadał – opowiadał bp Długosz. .

Antoni Józef Długosz (ur. 18 kwietnia 1941 w Częstochowie) biskup pomocniczy częstochowski jest duszpasterzem osób z problemem narkotykowym, Ochotniczych Hufców Pracy oraz Podwórkowych Kół Różańcowych Dzieci, twórcą domu "Betania" .

W 2007 wydał płytę z piosenkami dla dzieci pt. „Chrześcijanin tańczy”. Biskup śpiewał piosenki chrześcijańskie z towarzyszeniem dzieci. W ostatnich latach występował w telewizyjnym programie katolickim dla dzieci „Ziarno” w TVP 1 oraz Radiu Maryja i Telewizji Trwam w programach dla dzieci. W br. ukazała się druga płyta bp Długosza pt. „W drodze do nieba”.

Od siebie:
Piszę tego posta, gdyż udałem się na rekolekcje z biskupem prywatnie zostawiając w domu akcesoria dziennikarskie (notatnik, długopis i całą tę „dziennikarską biżuterię elektroniczną” (aparat, palmtop, telefon komórkowy, laptop, itp) tak potrzebną, by być szybszym, lepszym i doskonalszym od innych dziennikarzy pisujących depesze, a nawet od siebie samego.

Zaprosił mnie był na kapucyńskie rekolekcje kilka tygodni temu Przemek Kasprzyk, dziennikarz i publicysta, (znany m.in. z EAI – Ekumenicznej Agencji Informacyjnej), animator ekumeniczny, ale przede wszystkim autentycznie pobożny człowiek. Napisał do mnie esemesa, bym koniecznie udał się na te rekolekcje, bo, że z biskupem, że u braci kapucynów, że w końcu trzeba się oderwać od codziennych czynności dziennikarskich.

Po dłuższym namyśle przyznałem Przemkowi rację. Udałem się na te rekolekcje prywatnie i nie żałuje, bo mogłem uczestniczyć w całej Mszy św. podczas której hierarcha kościelny, nie wiele się odróżniający od wikarego skupił na sobie autentyczną uwagę i pobudził pozytywne emocje tłumu.

Jeśli chodzi o mnie, to sytuacja ta zmusiła mnie także do refleksji na temat m.in. mojego bloggerowania. Miałem zacząć zmiany od Nowego Roku. Ale uznałem że, to zbyt banalne. Od dzisiaj więc zaczynam zmieniać swojego bloga (BAI). Dotychczas pisałem go stylizując posty na aktualne, ale bezrefleksyjne depesze agencyjne. Od dzisiaj, nie rezygnując z aktualności zaczynam pisać w pierwszej osobie wszelkie formy reporterskie z oduatorską refleksją, od relacji i zwiadu reporterskiego począwszy na reportażu kończąc. (Trudno mi od razu jednak zmieniać wielomiesięczne przyzwyczajenia).

PS
Zdjęcie bp Antoniego Długosza pożyczyłem ze strony Klasztoru Braci Mniejszych Kapucynów w Kielcach.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz