W swoim wystąpieniu szef Komisji Europejskiej przywoływał odwagę Lecha Wałęsy, Tadeusza Mazowieckiego i nieżyjącego już Bronisława Geremka. Podkreślał, że zmiany w Polsce były też możliwe dzięki inspiracji i historycznej roli papieża-Polaka Jana Pawła II.
Podczas odbywającej się w Warszawie konferencji "Polska i UE. Pięć lat po rozszerzeniu" przewodniczący Komisji Europejskiej Jose Barroso nawiązał do demokratycznych przemian w Polsce w 1989 roku. „Wtedy od rozmów "okrągłego stołu" rozpoczęła się w Polsce "pokojowa rewolucja", która nieodwracalnie zmieniła nie tylko Polskę, ale i świat” - mówił. Dzięki liderom i milionom obywateli Polski wyłoniła się nowa Polska i nowa Europa - wskazywał Barroso - włączenie Polski do Unii Europejskiej sprawiło, że Polacy zajęli należne sobie miejsce w Europie. To z kolei - jak podkreślał Barroso - przyczyniło się do zmian restrukturyzacyjnych w Polsce, co było dobre i dla Polski i dla Unii.
Zdaniem szefa KE, 5. rocznica wejścia Polski do UE jest ważna dla narodu polskiego i dla całej UE. Europa, jego zdaniem, pamięta, że demokratyczne przemiany zaczęły się w Polsce 20 lat temu, gdy w lutym 1989 roku, rząd komunistyczny rozpoczął z opozycją rozmowy "okrągłego stołu".
Przewodniczący Jose Barroso podkreślił, że poszerzenie Unii Europejskiej okazało się też korzystne, bo zyskał na tym wspólny rynek, zwiększyła się stabilność Europy i jej praworządność, jak również wagę i znaczenie Europy w świecie, dzięki czemu UE może być liderem w skali globalnej.
Ważne dla szefa KE, jest i to, że teraz właśnie 5 lat po zjednoczeniu Europy, instytucje i kraje członkowskie Wspólnoty pracują ramię w ramię, by walczyć z kryzysem gospodarczym. Istotne dla tego polityka w tym kontekście jest unikanie protekcjonizmu i zachowanie zasady solidarności, by w ten sposób wykluczyć tzw. "Europę dwóch prędkości".
Przewodniczący Barroso zwracał też uwagę na fakt, że Polska jest największym beneficjentem unijnych funduszy; mówił też o znaczeniu traktatu lizbońskiego.
Polskę uważamy za wielki kraj i doceniamy jej wkład w dorobek UE. Polska wniosła do UE swój potencjał, dzięki Polsce Europa wzbogaciła swój dorobek kulturowy, Polska wniosła do UE także niesamowity entuzjazm swoich obywateli - mówił Barroso - kiedy patrzymy na ludzi na ulicach, to widać, że Polska to kraj, w którym dzieje się coś pozytywnego, wierzę w przyszłość tego kraju.
Przy okazji namawiał Polaków do tego, by spełnili swój obywatelski obowiązek i wzięli udział w wyborach do Parlamentu Europejskiego, 7 czerwca br.
Podczas odbywającej się w Warszawie konferencji "Polska i UE. Pięć lat po rozszerzeniu" przewodniczący Komisji Europejskiej Jose Barroso nawiązał do demokratycznych przemian w Polsce w 1989 roku. „Wtedy od rozmów "okrągłego stołu" rozpoczęła się w Polsce "pokojowa rewolucja", która nieodwracalnie zmieniła nie tylko Polskę, ale i świat” - mówił. Dzięki liderom i milionom obywateli Polski wyłoniła się nowa Polska i nowa Europa - wskazywał Barroso - włączenie Polski do Unii Europejskiej sprawiło, że Polacy zajęli należne sobie miejsce w Europie. To z kolei - jak podkreślał Barroso - przyczyniło się do zmian restrukturyzacyjnych w Polsce, co było dobre i dla Polski i dla Unii.
Zdaniem szefa KE, 5. rocznica wejścia Polski do UE jest ważna dla narodu polskiego i dla całej UE. Europa, jego zdaniem, pamięta, że demokratyczne przemiany zaczęły się w Polsce 20 lat temu, gdy w lutym 1989 roku, rząd komunistyczny rozpoczął z opozycją rozmowy "okrągłego stołu".
Przewodniczący Jose Barroso podkreślił, że poszerzenie Unii Europejskiej okazało się też korzystne, bo zyskał na tym wspólny rynek, zwiększyła się stabilność Europy i jej praworządność, jak również wagę i znaczenie Europy w świecie, dzięki czemu UE może być liderem w skali globalnej.
Ważne dla szefa KE, jest i to, że teraz właśnie 5 lat po zjednoczeniu Europy, instytucje i kraje członkowskie Wspólnoty pracują ramię w ramię, by walczyć z kryzysem gospodarczym. Istotne dla tego polityka w tym kontekście jest unikanie protekcjonizmu i zachowanie zasady solidarności, by w ten sposób wykluczyć tzw. "Europę dwóch prędkości".
Przewodniczący Barroso zwracał też uwagę na fakt, że Polska jest największym beneficjentem unijnych funduszy; mówił też o znaczeniu traktatu lizbońskiego.
Polskę uważamy za wielki kraj i doceniamy jej wkład w dorobek UE. Polska wniosła do UE swój potencjał, dzięki Polsce Europa wzbogaciła swój dorobek kulturowy, Polska wniosła do UE także niesamowity entuzjazm swoich obywateli - mówił Barroso - kiedy patrzymy na ludzi na ulicach, to widać, że Polska to kraj, w którym dzieje się coś pozytywnego, wierzę w przyszłość tego kraju.
Przy okazji namawiał Polaków do tego, by spełnili swój obywatelski obowiązek i wzięli udział w wyborach do Parlamentu Europejskiego, 7 czerwca br.
PS
Cytowane przeze mnie wypowiedzi przewodniczącego Komisji Europejskiej Jose Barroso pochodzą z dzisiejszego komunikatu, jaki otrzymałem z Wydziału prasowego Komisji Europejskiej Przedstawicielstwa w Polsce.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz